Haft koralikowy

12:31

Jakiś czas temu tak mnie naszło, by zacząć tworzyć wyszywaną biżuterię. Technika ta jest bardzo pracochłonna i łatwo zepsuć całość, nawet przy drobnej pomyłce. Sama się dziwię, że dałam radę uszyć tyle rzeczy w dość krótkim czasie. Niestety należę do osób, które jeśli nie skończą czegoś za jednym zamachem, to najczęściej nie kończą tego wcale lub... wracają do tego po baaardzo długim czasie ;)

Pierwszy był kołnierzyk. Całkowite wykonanie zajęło mi ok. 6 godzin. Dość długo czekałam, aż ktoś go kupi, ale w końcu się udało, co bardzo mnie cieszy :)



Kołnierzyk nr 2 :) Nie jestem z niego do końca zadowolona, ale to akurat żadna nowość z mojej strony ;P

Bransoletka nr 1. Wykonana za pomocą kaboszonów, koralików TOHO i sznurka do sutaszu.


Bransoletka nr 2. Moja ulubiona :)


A teraz niespodzianka - zegarki! Od kilku lat chodził za mną pomysł, by wprowadzić zegarki oferty i nareszcie znalazłam stronę, z której mogę je zamawiać. Wykonanie jednego zajmuje mi średnio pół dobry, dlatego późniejsza cena nie należy do najniższych. Aktualnie można je kupić poprzez stronę artillo.pl lub bezpośrednio ode mnie (zawsze taniej) :)

Zobacz inne wpisy

1 komentarze

  1. Wow! Niesamowite! Zdecydowanie dodajemy ten blog do naszych "obserwowanych", bo bardzo nas Pani inspiruje. :) No i nie wykluczone, że szybko zostaniemy Pani klientkami. :)
    Pozdrawiamy
    Joanna&Maja
    Surdut. Surrealistyczny Duet Twórczy.

    OdpowiedzUsuń

POLECANE

POLECANE

beads.pl

POLECANE

zBLOGowani.pl
Kreatywne Obsesje